Wolniej dziś płynął czas jakoś. Może dlatego, że nic szczególnego nie działo się. Do pracowni wyjątkowo nikt nie zaglądnął. Może to i dobrze, bo przegląd zrobiłam w zdobycznych naszych sukniach i fatałaszkach wszelakich, które z myślą o sesjach zdjęciowych gromadzimy... I kiedy ostatnią sukienkę odwiesiłam na starutki, drewniany wieszak, oczy przetarłam ze zdumienia. Dwie szafy wypełnione po brzegi i dwa kufry spore:-) W tym jeden z dziecięcymi ubrankami cudnymi. Na parawan kilka starych halek i sukienek białych odwiesiłam, tych ulubionych:-)
Kamerdyner czeka już na jutro...
Czas w pracowni upłynął mi dziś zatem na porządkowaniu
i przetrzebianiu szaf i kufrów.
W domu niejako ciąg dalszy.
W sensie ogarniania:-)
Miłym dopełnieniem stały się dziś wazy,
ułożone tu i tam...
Lubię czasem wyjąć je z kredensów i szaf,
by zwyczajnie móc zerkać na nie co rusz:-)
Koronki stałym zwyczajem dojrzeć można u mnie w każdym kątku...
Wiele z nich, przywołuje miłe sercu wspomnienia z nie tak dawnej,
bo zeszłorocznej Toskanii...
Z miłym wspomnieniem dzisiejszych, kilku moich chwil,
kończę dzień,
w oczekiwaniu na najbliższy sercu moment...
Na budzący się znów nowy dzionek:-)
~ bh ~
Cudnie Haniu.:) Wspaniałe suknie i halki. Mi też marzy się suknia do zawieszenia na szafie.
OdpowiedzUsuńWitaj Lenko:-) Jeśli nie na giełdzie staroci, to w Zara Home można czasem napotkać przeurocze, białe halki nocne:-) Mam stamtąd jedną, cudną.
UsuńPozdrawiam ciepło,
Hania
Niestety Haniu nie ma u mnie ani giełdy staroci ani Zary - cóż urok małego miasteczka. Na dalsze wyjazdy zdrowie nie pozwala.
UsuńPięknie Haniu:)))Twoje wazy zawsze mnie urzekają:))koronki też uwielbiam i rozkładam po całym domu:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWiem Reniu, że to samo nam w duszy gra:-)
UsuńCałusy!
Hania
Fajne są takie "zgrzebne" halki,w ogóle koronki zawsze mnie zachwycają.Pozdrowionka ślę.
OdpowiedzUsuńNie umiem przejść obojętnie, gdy jakąś wypatrzę:-) Nie zdarza się to często niestety. No chyba, że ma się to szczęście, by być na jednej z toskańskich giełd staroci. Powracam z rozrzewnieniem do tamtych chwil...
UsuńDobrego dnia dla Ciebie:-*
Hania
Koronki, hafty, monogramy są zachwycające! I cała reszta! Uwielbiam Twoje stylizacje! Ściskam Pola :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Polu:-*
UsuńPozdrawiam serdecznie,
Hania