Owinęłam się ciepłym szalem, okryłam kołdrą i wciąż mi zimno... Trochę czasu spędziłam dziś i wczoraj w pracowni, by przygotować wszystko na sobotnią naszą sprzedaż podwórkową, a zrobiło się w niej dość zimno niestety. Jeszcze nie uruchamiamy ogrzewania. Wciąż tli się nadzieja, że aura zmieni się na taką słoneczną i w pracowni znów cieplutko będzie i miło:-) Tzn miło jest zawsze:-) Poszukuję kozy/pieca. To taka dodatkowa alternatywa będzie. No i są, tyle że współczesne głównie. A mnie marzy się stara, zdobna:-) Mam jeszcze trochę czasu?:-) A juro czeka nasza kwiatowa giełda. Zamówiłyśmy białe dyńki, oby czekały:-) Wrzosy zielone też chciałabym zakupić dla siebie. I może chryzantemki z tych małokwiatowych, białe do donic. O ile w samochodzie miejsce jakieś pozostanie. Takie to plany na przedpołudnie jutrzejsze:-) A właściwie jego część. Tymczasem kilka ujęć tego, co przygotowałyśmy pod sprzedaż sobotnią:-) To tylko część. Nazwijmy to górny poziom:-) Przy wejściu na dole czekają pozostałe klamoty-)
I nie wiedzieć kiedy nastał wieczór.
Powolutku zerkam w stronę prysznica.
Bardzo gorącego:-)
A takie to nutki umilać będą sobotni nasz czas:-)
Dobrej nocy💗
~ bh ~
Ile śliczności... Spokojnej nocy Haneczko.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenko:-* I dla Ciebie takiej:-)
UsuńH.
Wszystkiego dobrego życzę i oczywiście powodzenia w sobotniej sprzedaży:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu Kochana, dziękuję! Było naprawdę cudownie, pod każdym względem:-)
UsuńCałusy,
Hania
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDzień dobry. Swoimi wpisami daje mi Pani wiele radości. Z zachwytem też czytam Pani piękne poetyckie wpisy i oglądam fantastyczne zdjęcia. Ratuje Pani przeszłość, pokazując przedmioty z duszą i historią. Czy nie myślała Pani o sprzedaży internetowej, bo myślę, że ma Pani wielbicielki w całej Polsce. Pozdrawiam z Mazowsza. M.
OdpowiedzUsuńA mnie Pani słowa sprawiły wielką radość:-) Dziękuję!
UsuńA sprzedaż internetową pozostawię na niedaleką przyszłość:-) Myślę o niej oczywiście:-) Miłej niedzieli:-*
Hania
Same cudowności Haniu! Pozdrawiam gorąco! Cmok :-*
OdpowiedzUsuńDziękuję Polu:-)
UsuńGorąco pozdrawiam,
Hania
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńZamiast odpowiedzieć, usunęłam... Taka oto zdolna jestem.
UsuńDziękuję za miłe słowa:-* Dobrego dnia!
Hania