Siedzę sobie już w czyściutkiej kuchni. Słońce wypełnia jej wszystkie zakamarki. Ciszę przerywają jedynie odgłosy cudowne ptaków. Dziś czuję wiosnę:-) Niebo błękitne, bezchmurne. Achhh:-) W taki dzień pragnę wejść z otwartym sercem:-) Oby tylko nic nie zakłóciło dziś tej dobrej energii i wewnętrznego spokoju... Pragnę wierzyć, że tak właśnie będzie:-) Zerkam na moje wianki nad okapem kuchennym i nad kominkiem. Jeden mchowy, drugi z chmielu jeszcze. Pora najwyższa, by zamienić je na wiosenne. Z bukszpanu, rozmarynu, gałązek z pąkami... Póki co w dzbanach ułożyłam świeże kwiaty:-) Tulipany w delikatnym różu, zakupione na wczorajszym bazarku. Tak cudownie ożywiają wnętrze:-)
Czasem śmieję się do samej siebie:-)
Dla mnie taki akcent dekoracyjny w postaci starej misy,
słoja i koronek jest bardzo oczywisty
i dodaje klimatu.
Jednak ktoś z zewnątrz, niekoniecznie miłośnik staroci,
może mieć spory problem ze zrozumieniem sensu i przekazu:-)
Świece w wazach na zupę...
Ja się zachwycam, ktoś westchnie z politowaniem:-)
W pracowni tę rolę przejęły cudne, ceramiczne nocniki...
Reakcje bardzo różne, choć raczej pozytywne:-)
Ten garnek ceramiczny lubię bardzo w takim zestawieniu.
Poranną kawkę zaparzyć czas:-)
Ze słońcem, dobrymi myślami,
pracownią i ogrodem w zanadrzu na dziś...
Dobrze mi z tą wiosną i nowym, cichym dniem...
~ bh ~
Przepięknie skąd ja to znam mój mąż stwierdził że już mi chyba odbija jak zobaczył zawieszona na ścianie stara emaliowana szufelke dla mnie git :-) :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne koroneczki, misiek, sukienka zawieszona na szafie i nutka Pana Michała - Haniu zafundowałaś nam prawdziwą ucztę dla oczu i uszu. Ściskam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńMasz rację Haniu nie wszyscy rozumieją takie dekoracje i zachwyt nad starociami:)))))ja uwielbiam oglądać Twój dom i pracownię:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńWiosna,ach to ty. . .
OdpowiedzUsuń:)jak dobrze, że nie wszyscy muszą mieć jednakowo.....U mnie w porcelanowym, starym nocniku jest doniczka z kwiatem:) i sobie spokojnie stoi w łazience:)Od dawna nie myślę kto i co sobie pomyśli bo to w moim domu.
OdpowiedzUsuńUkładaj, urządzaj jak Ci w duszy gra:) z przyjemnością zaglądam .....nie tylko ja:)
ściskam wiosennie
A u mnie w nocniczku śledzie... :) Wielokrotnie myślałam o tym, o czym dziś piszesz Haniu :) Na szczęście TU trafiają osoby, które taki styl urzeka. Piękna wiosna u Ciebie, a każde zdjęcie powala na kolana. :) Buziaki zostawiam :* :*
OdpowiedzUsuń