A ja mój dzień rozpoczęłam od słodkich wypieków:-)
Muffinki z gorzką czekoladą...
Biszkoptowe serduszka...
Biszkopt na torcik...
I najszybsza na świecie masa z serka mascarpone z cukrem pudrem
i orzechami włoskimi...
Ozdobnie gwiazdki anyżu i cukrowe serduszka.
Wykupiłam biedronkowe białe róże gałązkowe i te zwykłe,
do tego trochę tulipanów...:-)
I biały dzban, który udało mi się zakupić na niedzielnej, gliwickiej giełdzie staroci, na której spędziłam zaledwie dwadzieścia minut,
tyle tylko miałam czasu.
Pięknie komponuje się z białymi tulipanami:-)
A słońce dziś rzucało swoje cienie, tworząc ten upragniony, wytęskniony nastrój:-)
Niech zatem ten dzień przyniesie wszystkim wiele miłych,
radosnych momentów😊
~ bh ~
Faktycznie miło u Ciebie, ciepło, smakowicie i romantycznie! Bardzo ładny dzbanek...chyba mam podobny no i te piękne róże! Nic tylko cudnie spędzić niezapomniane chwile! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję (i tutaj chętnie `wymówiłabym` Twoje imię:-)) za miłe słowa:-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że sporo rzeczy mamy podobnych... Przeszukałam wszystkie swoje numery "Moje mieszkanie" z nadzieją, że znajdę ten, w którym miałaś sesję, tj Twoje mieszkanie:-) Niestety tego akurat nie mam. Bardzo żałuję. Chętnie zajrzałabym do Twojego domku...:-)
Pozdrawiam serdecznie,
Hania
Wysłałabym Ci z chęcią ale niestety porozdawałam już wszystkie egzemplarze...jeden mi został więc sama rozumiesz muszę zostawić potomnym na pamiątkę! ;)Zresztą dużo już się zmieniło od tamtej pory bo ograniczenia w zbieractwie nie mam! Jeśli masz Instagrama zapraszam!Ciebie szukałam ale nie znalazłam!Dama lamusowa to ja! ;)
UsuńDominika! :)
Haniu, ja ci mogę podarować ten nr Mojego mieszkania. Moja znajomość z blogowym światem zaczęła się w październiku 2013, wtedy moja Justynka wyprowadziła się z domu. Brakowało mi jej i aby zabić pustkę kupiłam pierwsze MM, od tamtej pory kupuję wszystkie numery i znam chyba wszystkie blogi wnętrzarskie. Kocham Was wszystkie blogowe dziewczynki, to Wy zainspirowałyście mnie do zmian, do odgrzebania starych pasji. Zawsze byłam dość kreatywna, ale mało obeznana ze stylami, odkryłam w sobie przyjemność w podejmowanych działaniach, aby piękniej mi się żyło. Choć ograniczają mnie niewielka przestrzeń i niezbyt zasobny portfel, oraz niewiele czasu (praca na pełen etat od 8 do 16 i opieka nad niepełnosprawną mamą) to znajduję wielką przyjemność w tych moich działaniach.Też dzięki Wam moja Justynka zaczęła pisać swój blog, choć u niej jest nieco inny klimat niż u Ciebie, to bardzo ją wspieram i jestem dumna jak coraz piękniej wygląda jej blog i jak się rozwija. Komentarze odważyłam się pisać dopiero w maju 2016r, najpierw bez podpisywania się teraz pisuję już dość regularnie. U ciebie Haniu odnajduję klimat minionych epok, tutaj mogę nacieszyć oczy pięknem starych przedmiotów i zastanowić się nad życiem. Dlatego chcę ci podarować ten nr Mojego Mieszkania w którym bohaterką jest pani D. czyli Rose Prześlij mi proszę na maila swój adres, bo gdzieś go zapodziałam. Iwona J.
UsuńOj to miłe dziękuję za ten gest Pani Iwonko...ja już myślałam, żeby skserować ale to nie to samo. Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDziękuję Dominiko:-) I wszystko wskazuje na to, że zajrzę do Ciebie:-)
UsuńCała jestem wdzięczna i ciesze się bardzo:-)
Gorąco pozdrawiam,
Hania
Iwonko:-) Całym sercem dziękuję! Za twój komentarz i za dobre serduszko!
UsuńJesteś kochana! Dobrego dnia,
Hania
Witaj Haniu...piękny ten Twój dom w promieniach słońca...pyszne smakołyki...cieszę się, że ten dzień minął Tobie z miłością dla samej siebie, bo czasami warto pomyśleć o samej sobie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga z Różanej
Dzień dobry Agnieszko (dobrze odczytuję?):-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każde miłe słowo! I tak dobrze mi, kiedy mogę poczuć tutaj obecność bratnich dusz:-)
Pozdrawiam serdecznie,
Hania