dziś całą paletą różowych pasemek i plamek. Ta różowość przenikała do domu i zwiastowała pogodny dzień, wbrew nieprzychylnym prognozom.
I wstało słońce, powitało wszystkich tańczącymi na ścianach cieniami.
W takich momentach pragnęłoby się zatrzymać czas...
I takie cudowne widoki przesypia się zwyczajnie.
Oto jedna z zalet wczesnego wstawania:-)
Miałam dziś maleńką chwilkę by przejrzeć przywiezione z targów katalogi. Czekało też na mnie specjalne wydanie "Mojego Mieszkania"
z cudownym domkiem Rose.
Gorąco dziękuję Iwonko ♡
Piękne te wszystkie drobiazgi!
Poczułam się troszkę jak u siebie w domu:-)
Promienie, które dziś udało mi się złapać...
Katalogami jestem zachwycona.
Dorównują najlepszym magazynom wnętrzarskim.
Zatem oddałam się tej miłej chwilce z filiżanką herbatki,
wciąż jeszcze ciesząc się zaglądającym do domu słońcem.
Piękna podłoga:-)
Akcent dekoracyjny, który lubię, ramki na ścianach...
Stiukowe ściany, przywołujące surowe, nie odnowione,
jakby po wielu latach użytkowania, zawsze mnie urzekały.
Dopijam herbatkę, kończę maślane ciasteczko (kolejna moja słabość)
i zmykam do zajęć przeróżnych...
i zmykam do zajęć przeróżnych...
I jeszcze kilka promieni słońca z dzisiejszego poranka
na ten pochmurny, deszczowy dzień:-)
na ten pochmurny, deszczowy dzień:-)
I właściwie godzinkę później
po słońcu nie było już śladu.
Chmury pokryły niebo i na powrót zaczęło padać.
Aż trudno uwierzyć, że tak pięknie było jeszcze dziś rano.
Cudownego dnia i wieczoru wszystkim!
~ bh ~
Cudownego dnia i wieczoru wszystkim!
~ bh ~
Wzdycham do stiukowych ścian, okien ze szprosami, sztukaterii i drewnianych drzwi..... no może jeszcze do róż:)
OdpowiedzUsuńściskam mocno
Podpisuję się pod wszystkim:-)
UsuńCałusy!
Hania