Taki maleńki przedsmak tego, co przed nami. Już niedługo przecież:-) Czekając na dane dotyczące zanieczyszczenia powietrza w moim regionie, jakoś oczekiwałam po wczorajszym dniu podobnych - złych bardzo informacji. Ku wielkiej mojej radości, wskaźniki zanieczyszczeń dziś okazały się łaskawsze. Nie jest to jeszcze to, czego można by oczekiwać, ale jest dobrze:-) Bardzo niepokoiło mnie wczorajsze powietrze. Właściwie nie było się gdzie schronić. Znów złe samopoczucie, pieczenie w gardle, ból i zawroty głowy...
A ja, jak co rano miałam dziś wiele planów i ogromne chęci na wszystko:-) Poczytałam troszkę, wypiłam pyszną kawkę, posłuchałam swojej, lekkiej muzyki. Lubię gdy mi towarzyszy:-) Zajrzałam do lasu i pobyłam w ogrodzie. Za moment zamierzam tam powrócić💮 Niczego więcej na tę chwilę mi nie potrzeba, niech tylko świeci słońce! A w ogrodzie, a właściwie na tarasie podjęłam pierwsze prace porządkowe. Na początek usunęłam wszystkie wrzosy. Przywołują jesienno-zimową aurę. Nie chcę jej tutaj już. Zamiotłam taras. zrzuciłam z niego resztki śniegu. I wypiłam pierwszą w tym roku kawkę w otuleniu promieni słońca:-) Słowa nie oddają wewnętrznego błogostanu, którego w takich momentach doświadczam...
Z ławeczki zniknęły wrzosy.
Przeniosłam się jednak w połowie kawki do domu:-)
A tam promienie tańczyły wciąż, na ścianach,
na meblach, na przedmiotach...
A i las dziś tonął w promieniach słońca:-)
Śniegu też coraz mniej...
Wiosennie pozdrawiam dziś wszystkich,
z nadzieją na równie słoneczne jutro:-)
~ bh ~
Prosze ,wejdz prosze do prywatnej wiadomości.Basia
OdpowiedzUsuńW promieniach słońca Twoje skarby wyglądają jeszcze piękniej. Współczuję tylko że macie takie złe powietrze. U nas w Szczecinie nie ma smogu, ale jest niestety "zły klimat", ciągła wilgoć daje się we znaki szczególnie osobą starszym.Iwona J.
OdpowiedzUsuńDziękuję:-) A z powietrzem już jest lepiej:-) Na całe szczęście.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Hania