niedziela, maja 19, 2019

W łąkowej nucie



To jeden z tych dni, które niosą dobre emocje i poczucie, 
że są moje:-) Od początku do końca.
A kiedy tak właśnie mija mi czas, jestem po prostu szczęśliwa:-)
Jednym z tych dobrych momentów jest chwilka pośród lekkich,
łąkowych dekoracji z lampką winka już
i z książką...
A inspiracja popłynęła ze ślubu sobotniego,
na który było nam dane przygotować oprawę kwiatową:-)

Szafy chlebowe są wdzięcznym bardzo towarzyszem 
dla wianków wszelakich:-)




Gdzieniegdzie lewkonie w starych dzbanach...



Prostota...
`Łąka` i naczynia z ocynku.
Przemawiają do mnie bardzo:-)





Nieodłącznie tlą się świece, 
kiedy tylko mam, taką jak dziś, chwilkę dla siebie:-)










Drzwi wejściowe zielone wciąż.
I z wiankiem:-)




Z dzisiejszym słońcem, ułożonym w sercu, chwilką w pracowni i kilkoma pośród przyrody, kończę ten dzień... Nadchodzący tydzień zapowiada się spokojniej. W zanadrzu sobotnia nasza sprzedaż podwórkowa jedynie:-)
Szkoda tylko, że w prognozach słońca tak niewiele. Trzeba będzie odszukać je w sobie💗 


Kilka znów myśli, które mogą zmienić instynktowne nastawienie np na nadchodzącą niepogodę: klik:-)






~ bh ~



2 komentarze:

  1. Łąka w domu?O tak! Zielone drzwi piękne są,czyżby jednak szykowała się jakaś zmiana?Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ masz intuicję:-)
      Pozdrawiam cieplutko,
      Hania

      Usuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger