wtorek, maja 05, 2020

Będę dla siebie



Nie dotarł dziś do mnie ani jeden promyczek słońca, ale to nic. Bo oto wstał nowy znów dzień:-) Spoglądam na niebo i cieszę się takim właśnie... Deszczowym, zasnutym chmurami. Zapalę świece, teraz z naturalnych już wosków, zdrowe... Zaparzę filiżankę siemienia i wsłucham się w to co za oknem:-) A tam świergot przemiły i deszcz delikatnie szumi. Rozmyślam sobie, co chciałabym dziś zrobić. Wszystko tak bardzo inaczej teraz u mnie. Odnajduję w tym co jest jednak głęboki sens. I z ufnością patrzę przed siebie. Wiem, że będzie dobrze. Życie stawia przed nami zdarzenia nie bez powodu. Jakże mocno przekonuję się o tym znów. Czasem trwamy w tym co jest, nie przyjmując ani na moment innego scenariusza. I oto następuje coś niespodzianie, co trudno byłoby wcześniej dopuścić do siebie. Dzieje się i niesie nową perspektywę, uwalnia od schematów, dodaje odwagi i wiary...
Nie wiem, czy to za sprawą wieku, ale tak bardzo cenię sobie teraz każdy dzień. Mam poczucie, że są na wagę złota. Tak bardzo chcę przeżywać je tak, jak serce dyktuje. Tak bardzo pragnę widzieć w nich siebie, będącą dla siebie... To takie miłe uczucie, być dla siebie ważną. Nie bać się już. Widzieć jasno, czego mi potrzeba. A pragnę już tylko spokoju. By już nic złego i trudnego, nie zabierało mi czasu, który nie powróci. Oddałam go już tyle, że nastać może już mój tylko. W nim odpocznę, po prostu odpocznę...





A oto dobra myśl na dziś♥️






~ bh ~


p.s.
I wyjrzało słońce🌝

1 komentarz:

  1. Muszę się przyznać,że mnie teraz bardziej cieszą deszczowe dni.W obliczu zapowiadanej suszy każda kropla na wagę złota.Idealnie by było gdyby nocą padało a dniem było słonecznie . . .Wiemy że to niemożliwe.W życiu potrzebny jest balans,na to akurat mamy wpływ,ważne żeby nie przesadzić w żadnym kierunku.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger