środa, czerwca 20, 2018

Do następnego razu


Po nocy wstaje dzień, po burzy jaśnieje niebo...
 Tak też po intensywnym, gwarnym czasie w pracowni, 
czyściutko na powrót jest już i spokojnie:-)
Tak lubię każdy z tych momentów!
Kiedy żyje i tętni każdy zakamarek pracowni i duszy, 
po czym wszystko powraca na swoje miejsce...
Ciasteczka można dojeść maślane, których kilka spoczywa jeszcze na dnie starutkiej wazy, kwiatami przyozdobić wejście i kątków kilka...
Miło jest i schludnie.
Aż do następnego razu:-)

































I aż żałuję, że nie sfotografowałam drewnianego, starego łóżka, 
które dziś do nas dotarło.
W nim przed wejściem do pracowni, ułożyłyśmy szarotki, ostróżki, hortensje, lawendę i zioła.
Niezwykły dla mnie widok:-)
No ale mogę zrobić to jutro przecież:-)
I wiele innych dobrych, pięknych, dużych i małych rzeczy...




~ bh ~

8 komentarzy:

  1. Jak ja tu lubię zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie, dziękuję za oprowadzenie, aż miło było się zatrzymać i choć wirtualnie obejrzeć.:) Pozdrawiam Haniu!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też jest bardzo miło, móc w ten sposób zaprosić Ciebie do naszej pracowni:-)
      Pozdrawiam serdecznie,
      Hania

      Usuń
  3. Jak miło popatrzeć na te wszystkie wspaniałe rzeczy:)))nieustannie podziwiam umywalkę...jest cudna:))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam Reniu, że i ja zachwycam się nią wciąż i wciąż:-)
      Cieplutko pozdrawiam,
      Hania

      Usuń
  4. Jestem pod ogromnym wrażeniem tych Twoich wnętrz i zastanawiam się, czy kiedyś będzie mi dane je zobaczyć na żywo...
    Buziaki, Aga z Różanej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś, jakoś wierzę, że tak:-) Bardzo bym sobie tego życzyła:-)
      Uściski,
      Hania

      Usuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger