sobota, grudnia 31, 2016

Romantycznie i niepraktycznie


Jestem bardzo podatna na wpływy z zewnątrz... Myślę raczej o kwestii dotyczącej wystroju wnętrz. Są momenty, kiedy lubię mieć dużo wszystkiego wokół siebie, innym razem chowam do szaf co tylko się da. I to najczęściej pod wpływem wnętrz obejrzanych wcześniej gdzieś w sieci czy w magazynach. 

Wówczas, przy tych... mniej wyposażonych w przedmioty wnętrzach, co nieco wystawiam też do sprzedaży na znanym OLX. I śmieje się do samej siebie, bo oto kilka razy nie potrafiłam rozstać się ostatecznie z niektórymi przedmiotami i na zapytanie dotyczące wysyłki odpowiedziałam, że są póki co zarezerwowane... Nie wspomniałam, że dla mnie:-) Wszystko to, co ma uwolnić trochę przestrzeń, trafia do mojej pracowni/magazynu. A tam, zawitać można raz na jakiś czas jak w wymarzonym dla mnie sklepie. Jedne przedmioty trafiają tam na przechowanie, inne znów powracają po dłuższym czasie, a ja cieszę nimi, jakbym zakupiła je dopiero co:-) Na szczęście lub nieszczęście niezmiennie zauroczona jestem stylem shabby chic. Dodatki i bibeloty, nieprzydatne przecież w sensie praktycznym, uwielbiam. To kwint esencja tego stylu. Swego rodzaju przeładowanie niesie ze sobą ten niespotykany, ciepły, romantyczny klimat. Stąd te wszystkie u mnie dodatki. 
Dziś odwiedziłam stronę jednego z moich ulubionych blogów `Faded charm`, a tam wystrój świąteczny minimalistyczny powiedziałabym, podczas gdy zazwyczaj króluje tam bogactwo przedmiotów i ozdób wszelakich. Zatem to nie tylko ja tak mam:-) I dziś może choinkę ubrałabym zupełnie inaczej. Kila srebrnych bombek zaledwie lub białych i już. Moja choinka zawsze była dość strojna. Co zresztą w tym roku można było zauważyć:-) Jednak spójna zarazem. We wnętrzach również wierna jestem swoim bielom, w towarzystwie szacownych szarości i przetarciom. Wszystko, taką mam nadzieję, tworzy jedną, miłą dla oka całość. Dziś zatem kilka nieprzydatnych gadżetów, a jednak dla mnie tak niezbędnych, bym mogła czuć się dobrze, u siebie po prostu:-) 


Sznurek spokojnie w szufladzie mógłby się znaleźć i to nie na stojaku, po co komu stojak? Mnie jednak cieszy taki oto stojący i czekający:-)



Waga, stara, bez wskazówek, nie dla ważenia tutaj stoi,
 a... tak sobie:-)


Stare sitko podobnie:-)
Raczej z niego nie korzystam.


Tacki i praktyczne i estetyczne mają zastosowanie, tutaj akurat uzasadnione miejsce zajmują:-)



Pojemniki emaliowane - puste. Bezzasadne gadżety:-)


Pojemniczki wszelakie i wałek, w szafce powinny się znaleźć. 
Nie u mnie:-)


Pochwyt zamiast na drzwiach, spoczywa sobie wdzięcznie na bawełnianej koronce.


Misie, największe kurzołapy, ale kiedy tylko na nie zerkam, 
uśmiecham się do samej siebie:-)
Na nieszczęście uwielbia je równie mocno nasz pies...



Perełki, romantyczne i niepraktyczne.



Sukieneczka dziecięca, rzecz niezrozumiała dla większości:-)
W sensie miejsca i okoliczności:-)




Zegarek niechodzący, ale za to piękny.
Szydełko, perełki? Hmmm, piękne i już:-)


Pod choinką właściwie i sanki niepotrzebne i niecka i konik, 
a jednak z nimi świąteczniej dla mnie jakoś i cieplej.




Wianki z suszonych kwiatów, szczyt niepraktyczności.
A jednak bez nich nie jest już tak domowo, ciepło i romantycznie:-)


Kałamarz ani to atramentu, ani pióra nie ma, ale jest:-) 
W komplecie z drewnianym pojemnikiem, który i na kwiaty się nadaje,
na zeszyty czy magazyny, które aktualnie chcę mieć pod ręką.
Równie dobrze te przedmioty mogłyby znaleźć się w biblioteczce czy półce, ale to już nie to samo:-) Dla oka mojego i samopoczucia oczywiście.





I tak dalej i tak dalej:-) Świeczniki, wazy, misy, kosze, koronki, 
pojemniki, narzuty...  
Większość tych przedmiotów poza wyglądaniem nie spełnia żadnej innej funkcji. Do tego wszystkiego utrudniają życie, bo i miejsce zabierają 
i sprzątania więcej, dla mnie jednak są one równie cenne, jak te praktycznie wykorzystywane. A może nawet cenniejsze:-)
Stwierdzam zatem z pełną świadomością: 
nieposkromiona, niepraktyczna i niepoprawna romantyczka to ja!
I dobrze mi z tym:-)

A dziś ostatni dzień roku!
Wspaniałych emocji zatem i dobrej zabawy wszystkim gorąco życzę:-)



~ bh ~





2 komentarze:

  1. :)) obyś nadal tą Romantyczką została
    Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowy Roku
    ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  2. Alu dziękuję!
    I Tobie wszystkiego dobrego i choć jednej starociowej musztardniczki:-)
    Hania

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger