poniedziałek, sierpnia 07, 2017

Weekend bardzo udany


Dziś słońce wstało niepostrzeżenie. Niebo przesłonięte szczelnie chmurami, do tego chłodniej i z deszczem właściwie za pasem. Pogoda bardzo przychylna wszelkim ogrodowym pracom. I na to chyba mam dziś wielką ochotę:-) A póki co raniutko już układałam i przekładałam, coś tam ukryłam, coś znów wyeksponowałam. Chowam niektóre moje perełki, bo nie sposób, by wszystkie ułożyć w zasięgu wzroku i po jakimś czasie zachwycam się nimi na nowo. Mój starociowy weekend zaliczam do bardzo udanych:-) Wszystko już czyściutkie i na swoim miejscu:-) Niecka póki co na kawowym stoliku, choć przymierzam się do wykorzystania jej w łazience. Jest na tyle długa, by mogła spełnić rolę półeczki nawannowej...






Sporo już dzierganych narzut i kap zebrało się u mnie.
Wczoraj wyjęłam kilka i tak.. sielsko, 
wiejsko i domowo przez to jakby bardziej:-)







Mój XIX-wieczny świecznik z piątkowej giełdy.
Bardzo mnie cieszy:-)




I uroczy, `nowy` trociniak:-)



Kilka też zmian na stole jadalnianym i na okolicznych szafeczkach:-)






Parasolka i torebka w należnym im miejscu:-)


Perełki również.




Naczynia czekają..., na kwiaty na przykład:-)


Zegareczek trafi najpewniej w zegarmistrzowskie ręce.
Odebrać jednak muszę najpierw dwa inne, 
których mechanizmy przechodzą czyszczenie i reanimację:-)
No chyba, że sprawa jest o tyle beznadziejna, 
że nie sposób nic już zrobić, 
wówczas przyzwolenie swoje dałam na przerobienie
niestety mechanizmów na baterie.



Niecka z ozdobnymi uchwytami. 
Baaardzo w moim guście:-)


Kuchenny mój, nowy kącik:-)












Deseczka we właściwym już towarzystwie...



Nad kominek trafiły moje śpiewniki.






I ogólnie kilka przedmiotów zmieniło swoje miejsce...














A tymczasem zamiast deszczu wyjrzało słoneczko zza chmur.
Tak lubię te niespodziewane rozpogodzenia:-)
I w takim starociowo-pogodnym bardzo nastroju, 
pięknego dnia i tygodnia całego wszystkim życzę😊

~ bh ~





2 komentarze:

  1. Pięknie poukładałaś swoje nowe nabytki i w odpowiednim dla nich towarzystwie:)))bardzo mi się podobają:))niecki są cudne,już widzę tą dłuższą na wannie a w tej okrągłej owoce:))))od razu cieplej na duszy jak do Ciebie zajrzę:))))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Reniu Kochana:-) Dziękuję!
    Pozdrawiam gorąco!
    Hania

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger