piątek, października 13, 2017

Jesiennie


Zużyłam dziś troszkę zasuszonych hortensji, 
by ozdobić wiankiem moje drzwi wejściowe.
I korci mnie bardzo, by przemalować je na biało.
Tak jak swego czasu furtkę... 




Odwiedziłam też z samego rana giełdę spożywczą.
Poza warzywami przywiozłam dyńki:-)
Dwie sporych rozmiarów w zielonym znów kolorku
i sporo hokkaido:-)
Póki co ozdobnie będą sobie przed domem.


Pięknie będzie im w bieli:-)



Moja dziesięciokilogramowa piękność:-)







I druga ciut mniejsza:-)


Dzieża w roli donicy:-)


Jesiennie też w skrzyniach na parapetach:-)












Nadejdzie dzień, kiedy zakwitnie moja biała magnolia, 
tuż za kuchennym oknem...












Zatem jesiennie już, w domku i dookoła...
I coraz więcej zieleni u mnie.
Dobrze mi z nią:-)
I ze słońcem, które dziś tak cudnie opromieniało świat.


 

Miłego, piątkowego wieczoru wszystkim życzę❤

~ bh ~

4 komentarze:

  1. Wstał kolejny piękny jesienny dzień,kawa smakuje inaczej i chce się działać.I znowu piękności u Ciebie.Jak miło zaczynać dzień(nie jestem rannym ptaszkiem,tylko nocnym Markiem) u Ciebie.Byłam tu już w nocy,piszę teraz.Wiesz ,że tutaj zagląda się wielokrotnie,a nie tylko raz i odfajkowuje.Od Ciebie zaczynam wizyty po blogach,nigdy się nie rozczarowuje (nie za dużo słodyczy?).Piękny tworzysz świat wokół siebie i taki zgodny z naturą no i z porami roku,przez to taki różnorodny.Pozdrowienia ślę,Grażyna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grażynko, dziękuję całym sercem:-) To takie miłe wiedzieć, że ktoś lubi tutaj zaglądać...
      Pięknej niedzieli:-)
      Hania

      Usuń
  2. Pięknie w Twoim domku i wokół niego:))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger