wtorek, listopada 29, 2016

Kalendarz adwentowy


Dwa dni pozostają do końca listopada.
Dziś zawisł na ścianie, a właściwie na półce mój kalendarz adwentowy. Pomysły wyczerpały mi się przy dniu dwudziestym, jednak coś tam po chwili znów wpadło mi do głowy i oto jest:-) Każdy dzień z miłym drobiazgiem i `życzeniem` do spełnienia na dany dzień lub na najbliższy czas.


Mam nadzieję, że umili on moim dzieciom czas oczekiwania na wigilijny wieczór. Przez moment nawet powstał pomysł, by zrobić taki klasowy, nie wiem tylko... czy czas i chęci pozwolą:-)













Z rozpędu powstała jedna paczuszka za dużo:-)













A oto pomysły przeróżne na własny kalendarz adwentowy, mniej lub bardziej pracochłonne, jednak co ważne, zrobione własnoręcznie:-)














Mogą przydać się pudełka po zapałkach, rolki po ręcznikach papierowych czy papierze toaletowym...
Jednak o takiej ilości należałoby pomyśleć nieco wcześniej.
Ja niestety przegapiłam czas zbierania, stąd papier pakowy 
wykorzystałam głównie. Można ułatwić sobie zadanie i zakupić szare koperty na przykład bądź papierowe torebki śniadaniowe.
Elementy kalendarza niekoniecznie muszą posiadać...coś. Może być to zwyczajnie bombka, jak powyżej, na każdy dzień jedna. Jednak zawsze to milej, kiedy czeka jeszcze niespodzianka jakaś:-)
A i słów kilka, zatem oczekiwanie również, co przyjdzie nam dziś  zrobić...
Ja właśnie takie życzenia wpisałam. Coś miłego do zrobienia dla siebie, ale też dla innych. Można wpisać cytaty czy fragmenty bajek ulubionych. To już sprawa wyobraźni i... chęci:-)

A dziś zupełnie biało. To już nie akcent, a prawdziwa zimowa rzeczywistość:-)





Zatem wszystko co ciepłe i wełniane czas wyjąć już na dobre.

Pozdrawiam wszystkich znad kubka gorącej herbatki:-)


~ bh ~








9 komentarzy:

  1. :))) pięknie
    ściskam mocno
    Ala

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja już na przyszły rok zamawiam dla mojej klasy 😊 Piękny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Beciu:-) Przypomnij mi!
    H.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł, że nie same słodkości włożyłaś, a instrukcje i polecenia dla dzieci. Ja już kalendarza nie robię, dzieci dorosłe, może jak doczekam się wnucząt to będę robiła :), na razie mężowi wyrysowałam choinkę którą wyciął dla córki możesz popatrzeć na https://projektdom.net/2016/11/28/kalendarz-adwentowy-diy-2/. Pozdrawiam Iwona J.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro mąż potrafi wyciąć taką choinkę, to tylko pozazdrościć:-)
    I piękny blog przy okazji:-)
    Pozdrawiam serdecznie!
    ps Tak tylko się domyślam, że to ta choinka?:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak to ta choinka, ale wykończyła ją nasza córka. To ona prowadzi ten blog, ja nie mam nawet facebooka, niestety starej daty jestem, choć wciąż młoda się czuję, ale widzę że internetowo nie nadążam za młodymi. Pozdrawiam Iwona J.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny kalendarz! Prosty i taki niepowtarzalny! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję:-)
    Pozdrawiam serdecznie!
    H.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger