niedziela, marca 19, 2017

Szum wiatru, Chopin i niedzielna beztroska


Za oknem już jasno. Czyste niebo z kilkoma chmurkami, z subtelnymi promieniami słońca i cudownymi kluczami dzikich gęsi najprawdopodobniej, wywołuje uśmiech na mojej twarzy:-) I jakże dzień niepodobny jest do dnia, a poranek do poranka. Dziś nie mam siły ani ochoty nawet ruszyć palcem. Może po dość intensywnym wczorajszym dniu, a może tak po prostu. Nie upiekę bułeczek, nie poogarniam przynajmniej na razie, za to pobędę sobie w ciszy, poczytam, poprzeglądam w leniwym zachwycie wnętrza nie moje. Zajrzę do dziewczyn i poszukam nowych wpisów... Niedziela, niech będzie spokojna i leniwa, z czymś miłym dla duszy i oka. Nie wstając nawet z sofy, dzielę się moim zachwytem nad promieniami słońca układającymi się na ścianach i meblach w cudowne kształty. Ot takie to słodkie i miłe lenistwo:-)










 

Wśród najmilszych dla mojego ucha, cichutkich bardzo dźwięków fortepianu w walcu a-moll, 
dobiega mnie jedynie skrzypiący szmer 
metalowego kołowrotka do biegania, 
w którym swoją kondycję szlifuje codziennie nasz burunduk:-)
 Wymaga chyba już naoliwienia.  
A i lodówkę słychać wyraźnie na przemian z szumem wiatru za oknem, 
który chmury i chmurki w pośpiechu prowadzi w nieznanym na `moim` niebie kierunku.
To moje dzisiaj dźwięki, jedyne póki co:-)
W tym błogim, niedzielnym rozleniwieniu,
życzę tego, czego i dla samej siebie dziś pragnę,
spokoju i odpoczynku po dość intensywnym, minionym  tygodniu:-)
Wspaniałej niedzieli wszystkim💗


 

~ bh ~



2 komentarze:

  1. Wzajemnie:))
    Chyba moje puzzle tj ramę poskładałam i może, o ile wyschnie do końca, będę cudować malować:)- w ramach odpoczynku rzecz jasna:)
    ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podziwiam Ciebie za cierpliwość i gratuluję:-) U mnie podobnie czeka piękna, zdobna, zamkowa... Ufam, że nadejdzie moment, kiedy i ja ułożę te wszystkie części w jedną całość:-) Może gdy zobaczę Twoją?:-)
      Całusy!
      Hania

      Usuń

Copyright © 2014 bielhani , Blogger