piątek, marca 10, 2017

Trochę słońca


Z podekscytowaniem wypatruję wszystkich kiełków wyłaniających się  
z ziemi, listeczków wszelakich i pąków, 
które na drzewach i krzewach dostrzec już można:-)
Tak jak powracam często zimą do letnich numerów ulubionych moich magazynów, tak też i do zdjęć lubię czasem pozaglądać, 
tych nasyconych kwiatami i zielenią, słońcem i latem po prostu:-)

Tęsknię bardzo już do takiego mojego ogrodu, by i jabłuszko zerwać 
i borówek na śniadanko miseczkę i hortensji swoich kilka w słoju ułożyć.
Jajku, jak ja już marzę o takiej letniej, ciepłej aurze...
A poranki, te kocham najbardziej. Najpierw rześko jeszcze, 
by wyjść z kubkiem kawki, trzeba się otulić czymś ciepłym.
Potem już z każdym momentem coraz upalniej. Oczekiwanie wreszcie na cień, by móc usiąść na tarasie.
Przywołuję dziś te wszystkie obrazy i aż serce skacze z radości.


Hortensja drzewiasta (Anabelle) i lawenda.


A róże wciąż choróbska różne łapią niestety.



W oddali `mój` las:-)



Moje ukochane jeżówki:-)




Niezapominajki... Mam do nich ogromny sentyment. 
Lubiła je bardzo moja kochana mama. 
Kwitną wiosną, pięknie komponują się z tulipanami.
Wysiewają się z nasion.
Kiedy tylko pojawiają się, białe, różowe i niebieskie zdobią 
mój ogród, parapety, wiklinowe kosze i stare, 
emaliowane naczynia...
Stoją właściwie wszędzie.


Lawenda poza piękną ozdobą ogrodu niesie cudowny, wszechobecny zapach 
i daje możliwość przygotowania wspaniałych, 
domowych specyfików kosmetycznych (olejek eteryczny), leczniczych  (napary) lub też kulinarnie można ją wykorzystać:-)


A już niebawem będzie tak:-)
Kilka zeszłorocznych, marcowo-kwietniowych migawek.







Jaskry uwielbiam.



Szafirki również.






Warzywka i zioła, budzące się po zimie...





 







I jak nie tęsknić za słońcem i kwiatami, kiedy za oknem szaro, zimno, wietrznie i deszczowo. Zatem herbatka z cytrynką, 
coś słodkiego i zdrowego tym razem,
kilka kwietniowych Werand i tym sposobem 
przywołałam dziś sobie trochę słońca:-)







Nie próbowałam nigdy jeszcze sadzić cebulek kwiatowych w donicach.
Wielką mam na to ochotę, bo efekt jest wspaniały:-)



I by zupełnie wiosennie już było, moda tegoroczna na sukienki 
w kwiaty klik.
W swojej szafie chętnie zobaczyłabym nr 16 i 21.
Miłego, piątkowego wieczoru wszystkim 😊


~ bh ~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 bielhani , Blogger