z wielką uwagą i zachwytem przyglądam się starym kamieniczkom, a w nich starym drzwiom, klamkom, kołatkom, okiennicom, okuciom, szyldom...
No właśnie:-) Szyldy sklepów, zakładów usługowych czy miejsc rozrywki (kino np), od zawsze mnie fascynowały. Najbardziej urzekają mnie te stare, będące pozostałością po nieistniejących już sklepach, takie jak w krakowskim Kazimierzu np.
...ale nie tylko:
Tablice emaliowane:-)
Zakupiłam dwie takie na Jarmarku Dominikańskim w tym roku :-)
Wszelkie etykietki w klimacie retro, na przetworach np, uwielbiam :-)
Darmowe etykiety
A wczoraj odwiedziłam gliwicką giełdę staroci:-)
Oto kilka satrociowych akcentów:
I moje skarby:
półmisek, nie tak stary i z sygnaturą mało znaną, za to przeuroczy:-)
maleńkie naczynko:
...tarcza ze starej wagi kuchennej:
nuty na fortepian, pięknie wydane :
...coś do poduszki dla młodzieży:-)
starutka, drewniana lampa :
elementy drewniane:
stara, dość sporych rozmiarów taca drewniana:
Do tego jeszcze cztery delikatne zasłonki białe z bawełnianą koronką, Schną już sobie, zatem zdjęcie zamieszczę takich już wiszących. A zawisną najpewniej w kuchni.
Muzyczkę jakby z płyty gramofonowej dołączę jeszcze:-)
Cudownego poniedziałku wszystkim !
~ bh ~
:))piękne rzeczy Haniu zakupiłaś, chociaż zupełnie nie zrozumiałe jest dla mnie czemu tej zielonej tacy nie masz:))) wśród skarbów
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Dziękuję Alu:-)
OdpowiedzUsuńPrzymierzałam się do jednej z tych tac, ale za drogie były.
Pozdrawiam również:-)
H.